wtorek, 15 września 2015

Biegowy rachunek sumienia - czerwiec-wrzesień - lipiec-wrzesień - sierpień-wrzesień - 2015, czyli trzy podsumowania w jednym

W życiu czasami idzie coś nie tak i są momenty kiedy poddajesz się i rezygnujesz ze wszystkiego. Jednak żeby nie wpaść w jakąś depresję, albo nawet jak już jest, to trzeba po prostu powiedzieć sobie, to wszystko się da i jakoś się ułoży. Teraz trzeba nadrobić trzymiesięczną nieobecność w podsumowaniu biegania. A więc zacznijmy wszystko od początku.